Wszystkie wpisy, których autorem jest admin

Miło nam poinformować ,że na jedną kolejkę przed zakończeniem ligi mazowieckiej ,nasz zespół rocznika 2005 po ostatnim zwycięstwie z Deltą Warszawa 5:2 został mistrzem swojej grupy. Przed meczem z  Deltą wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę ,że zwycięstwo w tym meczu  sprawi ,że wiosną będziemy rywalizowali z najlepszymi drużynami w lidze mazowieckiej. To chyba trochę zdeprymowało naszych zawodników ,którzy od początku meczu ,wydawali się lekko zagubieni na boisku rywala. Widać było, że chłopcy potrzebowali  aklimatyzacji na naturalnym trawiastym boisku ,na którym graliśmy pierwszy raz w rozgrywkach. Już na początku (jak prawie w każdym meczu) przeciwnik stworzył sobie dobrą okazje na strzelenie bramki i ją skrzętnie wykorzystał. Podziałało to jak zimny prysznic  na zawodników S.T.F. Champion ,którzy zaczęli lepiej operować piłką , spychając przeciwnika do głębokiej defensywy. Przed końcem pierwszej kwarty,  krótkie rozegranie rzutu rożnego przyniosło nam bramkę. Kombinacyjna akcja pomiędzy Patrykiem Zubkiem i Antkiem Ślazewiczem  i piłka wylądowała na poprzeczce Delty ,gdzie odbitą piłkę skierował do bramki Ignacy Jagodzik. Druga kwarta to nadal dominacja naszego zespołu, zakończona przytomnym zachowaniem Janka Żelicha  w zamieszaniu podbramkowym i było już 2:1 dla S.T. F. Champion. Z minuty na minutę widać było ,że chłopcy coraz pewniej czują się na boisku, co przełożyło się na kolejne sytuacje bramkowe. Najpierw Marcel Domaradzki technicznym strzałem dał nam kolejna bramkę ,a później  uderzeniem z rzutu  wolnego Patryk Zubek podwyższył wynik meczu na 4:1.Przeciwnik widząc, że nie ma już nic do stracenia ,większą ilością zawodników zaczął atakować na naszą bramkę. Ataki  te przyniosły efekt w postaci drugiego  gola dla Delty. Przed końcem meczu dał o sobie znać znowu duet Zubek –Ślazewicz. Szybkie rozegranie rzutu rożnego i atomowym uderzeniem po długim rogu Anek Ślazewicz  podwyższa wynik całego spotkania na 5:2. Ostatnią kolejkę w naszej grupie gramy  w środę o 19.30 z Football Talents  i miejmy nadzieje, że chłopcy okażą się niezwyciężeni w swojej grupie.

 

Strzelcy bramek:

Marcel Domaradzki, Patryk Zubek, Antek Ślazewicz, Janek Żelich,Ignacy Jagodzik.

 

Skład drużyny:

Aleks Sawicki, Bartlomiej  Sundrani,  Dominik Dziubecki, Antek Ślazewicz,Janek Żelich,Patryk Zubek, Marcel Domaradzki, Kajetan Gryn

 


Komentarze

Komentarze

Z liderem tabeli w sobotę 18.10.2014 spotkała się drużyna S.T.F. Champion rocznika 2004-05.Nie przypadkowo Klub Snu prowadzi w rozgrywkach ligi pokoju, gdyż do tej pory nie przegrał żadnego spotkania. My natomiast w dobrych nastrojach po meczu z Interem  (wygrana 4:2) przystępowaliśmy do tej rywalizacji. Od początku spotkania to drużyna gości była częściej przy piłce i stwarzała  sytuacje bramkowe, my natomiast  dobrze się broniliśmy i wychodziliśmy z groźnymi kontratakami. Niestety w  10 minucie meczu Klub Snu po kolejnej akcji strzelił nam bramkę ,a zaraz później wykorzystał  nasze gapiostwo i  było już 2:0.Po tej bramce nasza drużyna  odważniej ruszyła  do ataków ,chcąc szybko  strzelić honorowego gola. Po jednej z naszych kontr Jakub Juzaszek  został faulowany w bocznej strefie boiska. Do piłki podszedł Marcel Bykowski  i silnym strzałem pod poprzeczkę zmniejszył  wynik meczu na 2:1.Tylko na to było nas stać tego dnia ,dobrze dysponowany rywal szybko doszedł do głosu i jeszcze przed przerwą strzelił  gola na 3:1.Po przerwie gra nie uległa zmianie, Klub Snu po kolejnych dobrych akcjach wbił nam 3 bramki i końcowy  wynik spotkania to 6:1.Porażka wstydu nam nie przynosi ,a postawa chłopców napawa optymizmem przed następnym meczem z Akademią Sportu.

 

Strzelcy bramek:  Marcel Bykowski

 

Skład drużyny:

Alan Slacherski, Marcel Bykowski, Paweł  Sternicki, Damian Hanh , Mikołaj Jarosiński, Jakub Juzaszek, Benjamin  Krystek ,Igor Kalinowski, Filip Niewadził ,Rudolf Siennicki, Maks Wozniak


Komentarze

Komentarze

W sobotę 18 października na boisku przy ul .Sarabandy drużyna STF Champion podejmowała Klub Snu w ramach Ligi pokoju. Po porażce w Konstancinie, drużynę rocznika 2003-04 czekało kolejne wyzwanie, gdyż przeciwnik był wysoko notowany w tabeli. Od początku meczu chłopcy byli motywowani do walki. Przez pierwsze 10 minut, utrzymywał się wynik bezbramkowy. Drużyna Championa toczyła równą walkę z przeciwnikiem, prowadziła grę wymieniając dużo podań i utrzymując się przy piłce. Po jednej z kontr, wynik otworzyli zawodnicy Snu. Na odpowiedź nie trzeba było dłużej czekać. W bramce gości błąd popełnił bramkarz, który, bardzo szczęśliwie wykorzystał Mikołaj Sadokierski. Chłopcy toczyli zaciętą walkę o każdą piłkę. Po chwili akcję Championa znów wykorzystał Mikołaj Sadokierski i było juz 2-1. Chwilę później mogło być 3-1 lecz strzał głową Antoniego Piórki wylądował na poprzeczce. Gdy wydawało się, że na przerwę gospodarze będą schodzić z jednobramkową zaliczką, Klub Snu po raz kolejny wykorzystał małą liczbę zawodników Championa w polu karnym i to goście zdobyli bramkę do szatni. Po przerwie, z wiarą w zwycięstwo chłopcy starali się grać dużą ilością podań, lecz brakowało dokładności i koncentracji. Z czasem mecz toczył się w pojedynkach 1×1. W drugiej części gry bramki zdobywali juz tylko goście. Champion kilka razy zagroził bramce przeciwnika, lecz okazji 100% sobie nie wypracował. Ostateczny wynik to 2-5. Pomimo porażki, chłopcy pokazali hart ducha i wolę walki udowadniając, że potrafią grać z wyżej notowanymi drużynami ,jak równy z równym. Gratulacje dla wszystkich chłopców i liczymy, że z taką grą można liczyć na punkty w następnych meczach.

 

Bramki: Mikołaj Sadokierski x2

 

Skład STF Champion: Alan Szlacherski, Kacper Serafin, Michał Wasiak, Mateusz Różalski, Paweł Sternicki, Jakub Mościcki, Marcel Bykowski, Antoni Piórko, Oliwier Dziuba, Adam Baraniuk, Mikołaj Sadokierski


Komentarze

Komentarze

W sobotę  18.10.2014r. przy ul. Sarabandy nasz zespół S.T.F. Champion rocznika 2005, w ramach rozgrywek ligi mazowieckiej zmierzył się z K.S. Ursynów. Mając w pamięci pierwsze spotkanie z tą drużyną, zdawaliśmy sobie sprawę, że może to być ciężki mecz. Początek  spotkania potwierdził nasze obawy .Już w pierwszej minucie rywalizacji ,błąd popełniła nasza defensywa wraz z bramkarzem i z bliskiej odległości napastnik rywali zdobył bramkę. Nasi chłopcy błyskawicznie zareagowali na wydarzenia boiskowe  i Janek Żelich,  po ładnej asyście Patryka Zubka daje nam remis 1:1. Dalsze minuty meczu to  już przewaga S.T.F. Champion ,udokumentowana bramkami. Najpierw Marcel Domaradzki (asysta Patryk Zubek) wyprowadza nas na prowadzenie 2:1, a chwilę później ten sam zawodnik ustala wynik tej kwarty na 3:1(asysta Antek Ślazewicz). Następne minuty meczu to wyrównana gra. Brak okazji strzeleckich i trochę lekceważąca gra naszych  podopiecznych spowodowała, że  w tej kwarcie strzeliliśmy tylko jedną bramkę,  a jej autorem był Antek Ślazewicz (strzał z dystansu).Rywal nie pozostał nam dłużny i przed końcem kwarty zmniejszył wynik meczu na 4:2. Po słabej drugiej odsłonie meczu , nastąpiło przebudzenie naszych zawodników ,którzy do końca  wbili jeszcze 5 bramek .Antek Ślazewicz z rzutu wolnego  podwyższa wynik meczu na 5:2 ,a po chwili Patryk Zubek daje nam  szóstą bramkę. To nie był koniec kanonady strzeleckiej. Marcel Domaradzki, a później po ładnie rozegranym rzucie rożnym Antek Ślazewicz  i wynik meczu jest już 8:2. W końcówce meczu swoją drugą, a dziewiątą bramkę dla zespołu zdobył Patryk Zubek i wynik końcowy to 9:2 dla S.T.F. Champion. W dobrych nastrojach udajemy się do domu i czekamy na następny  trudny mecz z Deltą Warszawa na ich boisku.

 

Strzelcy bramek:

Marcel Domaradzki 3, Antek Ślazewicz  3, Patryk Zubek 2, Janek Żelich

 

Skład drużyny:

Aleks Sawicki, Bartek Sundrani,Kajetan Gryn, Janek Żelich, Antek Ślazewicz, Patryk Zubek,Marcel Domaradzki,Mikołaj Jarosiński, Damian Hanh


Komentarze

Komentarze

Podbudowani zwycięstwem zawodnicy STF Champion z rocznika 2006 na kolejny mecz wyruszyli do Konstancina, aby zmierzyć się z miejscowym Interem. Od pierwszego gwizdka mecz był bardzo wyrównany, lecz pierwsi bramki zdobywali gospodarze. W szeregach Championa wdarło się dużo niedokładności, co przynosiło straty i kolejne akcje bramkowe Interu. Gdy na 2:1 bramkę zdobył Jeremi Sobczyk wydawać się mogło, że goście wyrównają wynik spotkania. Niestety bramkę do szatni zdobył Inter i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:1. Podobnie jak w ubiegłym tygodniu pierwsza połowa była słabsza w wykonaniu zawodników Championa. Druga połowa zapowiadała się ciekawie. Mecz był jeszcze bardziej wyrównany i żadna z drużyn przez długi czas nie mogła zdobyć bramki. Niestety kolejnego gola zdobył Inter i wydawało się że w tym spotkaniu już nic nie ulegnie zmianie. Heroiczne próby zaowocowały jeszcze jedna zdobytą przez Championa bramką, ale do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Tym razem rywal postawił ciężkie warunki i trzeba liczyć że w następnych meczach zawodnicy pokażą dużo składniejszych akcji.
Bramki: Jeremi Sobczyk, samobójcza
Skład STF Champion: Piotr Plewa, Mikołaj Michalski, Michał Wojda, Jakub Studziżba, Antoni Ratajczyk, Mateusz Lipka, Tymon Gralec, Igor Mirowski, Szymon Zalewski, Michał Józefara, Jeremi Sobczyk


Komentarze

Komentarze

Jesteśmy razem już od ponad roku, na każdym treningu zapisujemy  obecność  naszych zawodników. Postanowiliśmy zliczyć frekwencje z całego roku  i nagrodzić najbardziej wytrwałych  chłopców z każdej  z czterech grup. Oczywiście wielkie podziękowania dla rodziców ,bez których przyjazd ich pociech na zajęcia byłby niemożliwy.

 

I tak nagrody otrzymali:

IMG_3007Rocznik 2008-07  – Dawid Małysa

IMG_2992Rocznik 2006 – Mikołaj  Siwiorek

IMG_3006Rocznik 2005 – Dominik Cieńkowski

IMG_2993Rocznik 2004 – Kuba  Mościcki


Komentarze

Komentarze

Trudno opisać to co się działo w sobotnie południe na boisku w Konstancinie Jeziorna, gdzie  nasza drużyna S.T.F Champion rocznika 2003-04 zmierzyła się z liderem tabeli Interem. Braku zaangażowania i determinacji nie usprawiedliwia fakt, że gramy w tych rozgrywkach ze starszymi rocznikami. Od początku, do samego końca zespół drużyny przeciwnej, w szeregach którego grało kilku zawodników z innych profesjonalnych zespołów ( np .Barcelony,Kosy) dominował na boisku. Pierwsze minuty meczu to oblężenie naszej bramki, ale nasi piłkarze  do 12 minuty spotkania bronili się bardzo dzielnie. Paradoks polega na tym ,że mimo naporu  rywala to my mogliśmy wyjść na prowadzenie. Ładną indywidualną akcją popisał się Marcel Bykowski i po minięciu dwóch zawodników przeciwnika, przegrał sytuacje sam na sam z bramkarzem. Ta akcja dała wiarę(tylko na chwilę) w to ,że możemy w tym meczu być równorzędnym przeciwnikiem. Chwilę później  Michał Wasiak potężnym uderzeniem z wolnego trafił w poprzeczkę. To  wszystko na co było nas stać tej połowie meczu. Po pierwszej straconej bramce, nasz zespół stanął  i totalnie się poddał (były małe wyjątki). Na przerwę schodziliśmy z wynikiem 8:0 dla Interu. Druga część meczu była tylko formalnością  dla przeciwnika ,który strzelił nam następne 8 bramek. W tej części gry my też mieliśmy swoje sytuacje ,ale najpierw Marcel Bykowski , a później Olivier Dziuba nie potrafili wykorzystać dogodnych okazji. Wynik 16:0 jak najbardziej zasłużony dla Interu i mimo ,że mogliśmy strzelić kilka bramek  cech wolicjonalnych brakowało u chłopców. Na słowa  pochwały zasłużył Michał Wasiak i Paweł Sternicki, którzy mogli być wzorem do naśladowania w tym meczu.

 

Skład drużyny:

Alan Szacherski ,Kacper Serafin, Jakub Mościcki, Antoni Piórko, Olivier Dziuba, Marcel Bykowski, Michał Wasiak, Paweł Sternicki, Szymon Kopeć.

 


Komentarze

Komentarze

Kolejny dobry mecz w lidze mazowieckiej uwieńczony zwycięstwem  rozegrała drużyna S.T.F. Champion rocznika 2005. Przeciwnikiem naszego zespołu był Semp Ursynów. Już początek meczu pokazał ,że to my będziemy atakowali w tym meczu. W 6 minucie meczu Dominik Dziubecki  zagrał piłkę na drugą stronę do Antka Ślazewicza ,który płaskim podaniem uruchomił Janka Żelicha. Pomocnik  S.T.F. Champion skrzętnie wykorzystał zagranie kolegi i silnym strzałem pod poprzeczkę dał nam prowadzenie. Na drugą bramkę w tym spotkaniu nie musieliśmy długo czekać. Po wymianie kilku podań piłka trafiła do Antka Ślazewicza ,który technicznym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy(asysta Ignacego Jagodzika). Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. To my częściej byliśmy przy piłce i kreowaliśmy grę. Po kolejnej ładnej akcji i prostopadłym podaniu Patryka Zubka ,Antek Ślazewicz strzela swoja drugą bramkę w tym meczu. Chłopcy nie  osiedli na laurach tylko konsekwentnie dążyli do strzelenia następnych bramek. Najpierw dobrze dysponowany w tym meczu  Janek Żelich ,popisał się indywidualną akcją i ładnym zagraniem do Ignacego Jagodzika, który z bliskiej odległości podwyższa wynik meczu na 4:0.Póżniej technicznym strzałem Marcel Domaradzki daje swojej drużynie następnego gola. Bramka ta ożywiła trochę grę Marcela ,który silnym uderzeniem z dystansu  podwyższa wynik na 6:0.Ostatnia kwarta to  minut y, których  nie  chcielibyśmy pamiętać. Do głosu doszła drużyna Sempa, która wbiła  naszemu zespołowi  gola, stwarzając  kilka groźnych sytuacji. Z naszej strony to chaotyczne ,indywidualne akcje ,które nie przynosiły pożytku , oraz okazji do dalszych bramek. Końcowy wynik meczu to  6:1 dla S.T.F. Champion i samodzielna pozycja lidera w tabeli.

 

Strzelcy bramek:

Antek Ślazewicz 2, Marcel Domaradzki 2, Ignacy Jagodzik, Janek Żelich

 

Skład drużyny:

Aleks Sawicki, Bartlomiej Sundrani, Maks Wozniak, Kajetan Gryn ,Antek Ślazewicz, Janek Żelich ,Patryk Zubek, Ignacy  Jagodzik ,Marcel Domaradzki


Komentarze

Komentarze

W sobotni ranek kolejny mecz w ursynowskiej Lidze pokoju rozegrał rocznik 2006. Przeciwnikiem i gospodarzem meczu była drużyna Orlika Ursynów. Mecz od początku był bardzo wyrównany. Mokra murawa bardzo przeszkadzała w grze obu drużynom w rozgrywaniu akcji. Jako pierwsi bramkę zdobyli goście. Na odpowiedź nie trzeba było czekać zbyt długo, bo chwilę później bardzo ładnym uderzeniem pod poprzeczkę stan meczu wyrównał Szymon Zalewski. Druga część gry to również wyrównane spotkanie lecz w tej  części gry branki strzelali juz tylko zawodnicy Orlika. Drużynie Championa zabrakło w kilku akcjach dokładności i tego ostatniego podania, które można było zamienić na bramki.

 

Bramki: Szymon Zalewski

 

Drużyna STF Champion: Mikołaj Michalski, Jakub Studziżba, Igor Mirowski, Michał Wojda, Szymon Zalewski, Piotr Plewa, Mateusz Lipka, Wirgiliusz Szablicki, Antoni Ratajczyk, Jeremi Sobczyk, Jakub Sobczyk


Komentarze

Komentarze

Po zwycięskim sparingu z KS Ursynów, kolejnym przeciwnikiem, tym razem w Lidze pokoju była drużyna Orlika Ursynów. Mecz rozpoczął się od straconej bramki po strzale z dystansu. I to zapowiadało ciężką przeprawę dla rocznika 2003-04. Chociaż do drużyna STF Champion była częściej przy piłce i prowadziła grę to bramki strzelali przeciwnicy. Powiedzenie wszyscy grają a na końcu i tak wygrywają Niemcy można śmiało uznać za opis tego meczu. Przeciwnicy mieli tylko jeden sposób na  zdobywanie bramek. Strzały z dystansu i po rzutach różnych. Jak się później okazało bardzo skuteczny, bo praktycznie każdy strzał wpadał do siatki. Taki obraz meczu był widoczny juz do końca spotkania. Drużyna Championa odpowiedziała dwa razy a honorowe trafienia zaliczyli Marcel Bykowski i Antoni Piórko. Pomimo niekorzystnego wyniku (17-2), chłopców trzeba pochwalić za grę do końca, bo na tak wysoką porażkę nie zasłużyli. Liczymy, że zapomną o tym meczu jak najszybciej i w następnych spotkaniach pokażą na co ich stać.

 

Bramki: Marcel Bykowski, Antoni Piórko

 

Drużyna STF Champion: Alan Szlacherski, Kacper Serafin, Paweł Sternicki, Szymon Kopeć, Jakub Mościcki, Mateusz Różalski, Wiktor Zych, Oliwier Dziuba, Marcel Bykowski, Adam Baraniuk, Michał Wasiak, Antoni Piórko


Komentarze

Komentarze