Piąty dzień obozu, gdzie bardzo dużo się dzieje. Oprócz ciężkiej, czasami monotonnej pracy na treningach, wczoraj mieliśmy również możliwość relaksu i wypoczynku. Po porannych dwóch treningach ( o godzinie 7.00 i 9.00) wybraliśmy się na kajaki. Widać było ,że niektórzy chłopcy byli pierwszy raz ,bo na jeziorze nie czuli się pewnie 🙂 Jednak po kilku minutach przyspieszonej lekcji, żwawszym tempem ruszyliśmy na środek jeziora, gdzie nasi zawodnicy dobrze się bawili. Młodsi piłkarze wybrali się na rowery wodne i chyba bawili się jeszcze lepiej od swoich starszych kolegów.Po południowych zajęciach, wyczerpani delektowaliśmy się kąpielą w jeziorze. Wieczorem jak zwykle był czas, żeby pobawić się z Paniami animatorkami oraz na pobliskim boisku. Gdy się ściemniło wszyscy poszli do swoich pokoi i w ekspresowym tempie zapadła cisza… Uffffff…