W sobotę nasze najmłodsze, grające w lidze pociechy brały udział w ogólnopolskim turnieju IRZYK CUP 2018. Na turniej oprócz zespołów z Warszawy i okolic przyjechały również drużyny między innymi z województwa Lubelskiego i Łódzkiego.
Pierwsza faza turnieju to rozgrywki w dwóch grupach. W tej części mierzyliśmy się z gospodarzami – Irzykiem Warszawa, ATP Warszawa, dwoma zespołami z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz z Pilicą Przedbórz.
Przez rozgrywki grupowe przeszliśmy jak burza! Już od pierwszego meczu bardzo dobrze i pewnie weszliśmy w turniej, wygrywając kolejno 2:0, 3:0, 9:0, 5:0. Oczywiście nie same wyniki ,a gra najbardziej cieszyła oko kibiców, pokazywaliśmy wiele świetnych akcji, przemyślanych rozwiązań i odważnych decyzji. Ostatni mecz w grupie remisujemy 1:1 po festiwalu niewykorzystanych szans do zdobycia bramki lecz nie miało to znaczenia ,dla sytuacji w grupie, którą pewnie wygrywamy.
W półfinale los skojarzył nas z zespołem Vrotcovią Lublin. Jak to na turniejach bywa zazwyczaj ,zawsze jeden mecz musi się nie udać. Niestety jak się okazało było to właśnie starcie o finał. Źle rozpoczęliśmy ten mecz, popełniliśmy sporo błędów, nie byliśmy już tak efektowni w ofensywie, przez co przegrywamy 1:3. Warto jednak podkreślić bardzo dobra grę drużyny z Lublina – jak się później okazało zwycięzcy całego turnieju.
Mecz o 3 miejsce przyszło nam rozegrać z ATP Warszawa ,a wiec z drużyna ,z która mierzyliśmy się w fazie grupowej.
Znowu kiepsko wchodzimy w mecz ,jednak tym razem bez konsekwencji w postaci straty bramki. Po kilku minutach w końcu dochodzimy do głosu i zaczynamy grać tak ,jak na początku turnieju czyli mądrze w defensywie, kreatywnie w ataku i mega skutecznie. W parę minut zdobywamy trzy bramki i jak się okazuje ,tym samym zamykamy to spotkanie.
Ostatecznie zajmuje dobre trzecie miejsce!
Po chłodnej analizie na pewno możemy czuć niedosyt, związany z nieudanym meczem półfinałowym ponieważ przeciwnik był w naszym zasięgu. Jednakże nie ma co gdybać ,a należy cieszyć się z tego co jest tu i teraz.
Wielkie brawa dla chłopców za wywalczenie brązowego medalu! Cały turniej napawa sporym optymizmem na przyszłość ponieważ widać iż wiele rzeczy ,które uczymy się na meczach i treningach zaczynają przynosić wymierne efekty i są przez chłopców skutecznie realizowane. Oby tak dalej! Na osobne gratulacje zasłużył również nasz zawodnik – Jerzy Gliszczyński ,który zdobył statuetkę króla strzelców turnieju! Brawo!
Oddzielne podziękowania należą się również rodzicom za pomoc, organizacje i bardzo kulturalny doping, dziękujemy!
Skład:
Dominik Majewski
Rafał Kaczkowski
Ignacy Gozdyra
Jerzy Gliszczyński
Natan Turniak
Maciej Ogorzałek
Maksymilian Wiśniewski
Bartosz Fejcher
Paweł Michalak