Pierwsze zwycięstwo!

W sobotę 4 października na boisku przy ul. Sarabandy drużyna STF Champion rocznika 2005 walczył o pierwsze punkty w tym sezonie. Tym razem przeciwnikiem była drużyna Alfa Przymierze Rodzin. Nasz zespół wystąpił w nieco zmodyfikowanym składzie, posiłkując się zawodnikami z ligi mazowieckiej, która w tym tygodniu miała przerwę w rozgrywkach. Mimo to od początku meczu widać było, że nie będzie to wcale łatwa przeprawa. Pierwszą bramkę zdobyliśmy po bardzo ładnej akcji i dobitce Ignacego Jagodzika, który szybko zareagował na błąd bramkarza  rywali  po strzale Janka Żelicha. Ta bramka trochę nas rozluźniła i przeciwnicy wykorzystali to w 100% ,strzelając bramkę wyrównującą. Tuż przed przerwą uśmiechnęło się do nas szczęście i drużyna gości strzeliła sobie bramkę samobójczą w dość dziwnych okolicznościach. Do przerwy więc mogliśmy cieszyć się prowadzeniem. Niestety drugą połowę rozpoczęliśmy od straty bramki, ale po paru następnych minutach po świetnej indywidualnej akcji, Mikołaj Jarosiński zdobył trzecią bramkę dla naszego zespołu. Kiedy goście po raz trzeci  w tym meczu doprowadzili do wyrównania wydawać by się mogło, iż tak już będzie wyglądał cały mecz. Bramka za bramkę i podział punktów. Mogło… ale na pozycję napastnika wszedł nasz bramkarz z ligi mazowieckie Aleks Sawicki i po dośrodkowaniu Janka Żelicha z rzutu rożnego popisał się pięknym strzałem głową. Parę minut później drugą bramkę w tym meczu dołożył Ignacy Jagodzik i mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa 5 do 3. Na duże słowa uznania zasłużył dziś nasz bramkarz Jakub Muszyński, który swoimi interwencjami nie raz powstrzymał zespół gości przed strzeleniem bramki, w tym dwa razy wychodząc zwycięsko z sytuacji sam na sam. Podziękowania dla zawodników za zaangażowanie w meczu, dla rodziców za doping i za pierwsze punkty w lidze.

 

Skład zespołu:

Kuba Muszyński , Eryk Mirkowski, Filip Niewadził, Aleks Sawicki, Igor Kalinowski, Bartłomiej Sundrani, Kajetan Gryn, Janek Żelich, Ignacy Jagodzik, Patryk Zubek, Mikołaj Jarosiński


Komentarze

Komentarze