Weekend Championa

W ostatni weekend przed wakacjami  nasze drużyny rozegrały swoje mecze ligowe i sparingowe. Mogliśmy  cieszyć się z awansu do pierwszej ligi zespołu z rocznika 2007 oraz  podziwiać ładną grę drużyny 2005 B z rówieśnikami z Białołęki. Grę  wewnętrzną, po raz pierwszy po 9 zawodników rozegrały ze sobą roczniki 2005 A i 2003/04, pokazując wiele znakomitych akcji. Najcięższą   przeprawę z  Varsovią Warszawa, jedną z lepszych akademii  piłkarskich w Warszawie, miał rocznik 2006, który pokazał, że łatwo skóry nie oddaje. No i nasi najmłodsi adepci  rocznika 2008, którzy w efektowny sposób zakończyli ligę Lesznowolską, nie przegrywając żadnego meczu.

 

2008

 

Dnia 21.06.2015 drużyna S.T.F. Champion z rocznika 2008 rozgrywała swój ostatni mecz w lidze FCL. Przeciwnikiem była drużyna UKS Iwiczna,  którą w pierwszej rundzie pokonaliśmy 21:1, ale jak pokazało spotkanie, w rundzie rewanżowej  już tak łatwo nie było…

 

Od samego początku spotkania widać było, że chłopcy myślami chyba już są na wakacjach, nie byli skupieni na meczu, mało było gry zespołowej i często prosili o zmianę z powodu zmęczenia, co wcześniej zdarzało się bardzo rzadko.  Udało się nam  jednak  zdobyć pierwszą bramkę, a  jej  strzelcem był Kuba Pawełkowicz.  UKS Iwiczna szybko odpowiedziała i po pierwszej kwarcie  remisowaliśmy zaledwie 1:1.

 

Druga i trzecia kwarta , są do jak najszybszego zapomnienia, gra zespołu nie poprawiła się wcale, popełnialiśmy proste błędy zarówno w ofensywie jak i defensywie ,co wykorzystywał dobrze dysponowany tego dnia przeciwnik.  Ku ogólnemu zdziwieniu nasz zespół, który pokonywał wszystkich, rzadko dając sobie strzelać bramki, po 3 kwartach przegrywał z zespołem z Iwicznej 3:4 ! ( 2 bramki strzelił Teo Żakowicz)

 

Po rozmowie motywacyjnej z trenerem ,przed ostatnią częścią spotkania zespół wziął się w garść i przy głośnym dopingu naszych rodziców, zaczął odrabiać straty  . Po dwóch bramkach Teo Żakowicza i jednej Kuby Pawełkowicza, ostatecznie wygrywamy spotkanie 6:4, jednak styl w jakim to zrobiliśmy pozostawia wiele do życzenia. Miejmy nadzieję, że w lidze mazowieckiej od pierwszego meczu motywacja będzie stała na zdecydowanie wyższym poziomie 🙂

 

Podziękowania dla zawodników za zaangażowanie oraz dla rodziców za naprawdę piękną motywację i kulturalny doping.

 

Skład Zespołu:

Kuba Pawełkowicz, Teo Żakowicz, Maciej Kupis, Łukasz Kowalski, Luca Carillo, Olaf Chabior, Kacper Jaskuła, Norbert Orzoł

 

2007

 

Ostatni mecz ligowy w tym sezonie rozegrała drużyna S.T.F. Champion rocznika 2007, której przeciwnikiem był zespół Football  Academy  Piaseczno.

 

Tylko trzy punkty w tym meczu gwarantowały nam awans  do pierwszej ligi .Nasi chłopcy wiedzieli ,ze stawka meczu jest bardzo wysoka i od początku spotkania rzucili się do frontalnego ataku na bramkę przeciwnika. Na efekty nie musieliśmy czekać zbyt długo ,bo już pierwsza  akcja Dawida Małysy przyniosła nam zamierzony cel w postaci bramki. W grze  zawodników Championa widać było duże zaangażowanie  i determinację .W pierwszej kwarcie jeszcze Kuba Janiszewski (asysta Mateusz Lipka)dołożył drugie trafienie i na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2:0.

 

Druga kwarta to nadal dominacja naszej ekipy ,uwieńczona dwoma bramkami, a autorami trafień byli Kuba Janiszewski i Janek Molenda. Od tej pory zawodnicy S.T.F. swobodniej operowali piłką  stwarzając sobie jeszcze kilka znakomitych okazji do zdobycia bramki, ale zabrakło trochę szczęścia i precyzji.

 

W trzeciej kwarcie nadal na boisku panowała tylko drużyna Championa ,która nie pozwoliła drużynie gości na zbyt wiele, dorzucając do puli bramkowej jeszcze dwa trafienia Maksymiliana Zubka i Mateusza Lipki (asysta Dawid Małysa) .Chwilę później Mateusz Lipka (asysta Kuba Janiszewski)w sytuacji sam na sam z bramkarzem podwyższa wynik meczu na 7:0 dla Championa  i wydawać się mogło, że jest już „po meczu”.Nic bardziej mylnego…  Chwila nieuwagi i w łatwy sposób trwonimy wysoką przewagę bramkową  tracąc w tym fragmencie gry aż cztery gole. W ostatnich minutach meczu Mateusz Lipka strzela ósmą bramkę dla gospodarzy i wynikiem 8:4 kończy się mecz, a co za tym idzie upragniony awans stał się faktem.

 

Gratulacje dla całej drużyny za dobrą grę w przekroju całego sezonu i teraz mamy czas na przygotowanie się do dalszej drogi sportowej, jaka nas czeka w pierwszej lidze. Jest  część zawodników, którzy jak pokazały mecze ligowe odstają od swoich rówieśników, dlatego frekwencja i zaangażowanie ich na treningu są bardzo ważne.

 

Duże słowa uznania należą się kibicom (rodzicom),którzy bez wątpienia byli najlepszą zorganizowaną grupą w tych rozgrywkach (tak trzymać!!!).

 

Skład drużyny:

Mikołaj Witkowski, Julek Hadyś, Janek Molenda, Maksymilian Zubek, Mateusz Lipka, Dawid Małysa, Kuba Janiszewski, Maciej Wasiak, Maksymilian Turniak, Piotr Soldecki, Kuba Chełmicki

 

2006

 

W sobotni wieczór przy ulicy Międzyparkowej 4 w Warszawie, S.T.F Champion 2006 zmierzył się z Varsovią. Mecz był rozgrywany w systemie 5×15 minut. Od pierwszych fragmentów spotkania, widać było, że oba zespoły chcą grać w piłkę, bez zbędnego wybijania, akcje konsekwentnie budowane od tyłu. Jako pierwsi do głosu doszli zawodnicy Varsovii, którzy dwukrotnie wykorzystali nasze niedokładne podania w strefie obronnej. Na odpowiedź jednak nie trzeba było długo czekać i po akcji prawą stroną piłkę w siatce umieścił Jeremi Sobczyk. Druga część gry miała podobny przebieg, również wiele ładnych akcji, wymian z pierwszej piłki zakończonych minimalnie niecelnymi strzałami na bramkę rywali. Od trzeciej części przewaga drużyny ze
Śródmieścia stawała się bardzo widoczna. Co raz częściej wykorzystywali niezdecydowanie naszych obrońców ,czy brak powrotu pomocników pod własną bramkę i szybkimi uskrzydlającymi atakami stwarzali bardzo groźne ataki, z czego część zakończyła się golem. Tuż przed zakończeniem czwartej części swoje gole zdobyli Jeremi Sobczyk, Wirgiliusz Szabliński i Błażej Laskowski. Wszystkie wpadały po podobnych akcjach- zagranie do środka boiska, zmiana strony i pomocnik albo uderzał albo podawał wzdłuż bramki. Końcowy wynik meczu to 15:5 dla Varsovi i trzeba przyznać, że był to bardzo wartościowy sparing, gdyż przyszło nam się mierzyć z jedną z najsilniejszych jak do tej pory drużyn, która prezentowała ładny dla oka futbol. Z takich meczów, trzeba wyciągać wnioski i cierpliwie pracować na treningach, aby w przyszłości być silniejszym zespołem.

 

Sķład:
1. Kuba Studziżba
2. Wirgiliusz Szabliński x1
3. Michał Wojda
4. Błażej Laskowski x1
5. Jakub Sobczyk
6. Jeremi Sobczyk x3
7. Tymon Gralec
8. Mikołaj Michalski
9. Antek Ratajczyk
10. Igor Mirowski

 

2005B

 

W ostatnim meczu sparingowym przed wakacjami, drużyna STF Champion, rocznik 2005B, mierzyła się z ekipą Agape Białołęka. Spotkanie rozgrywane było w systemie 4×15 minut. Od początku spotkania Champion prowadził grę, utrzymywał się przy piłce i wymieniał dużo podań. Strzelecki show naszych adeptów rozpoczął najlepszy tego dnia na boisku Marcel Domoradzki. Na  nasze cztery bramki przeciwnik odpowiedział tylko raz. Stracona bramka podrażniła ambicje naszych zawodników, którzy do wyniku dołożyli kolejne dwa gole. Po dwóch kwartach i  bardzo dobrej grze Championa, na tablicy widniał wynik 6-1. Kolejne dwie kwarty, to słabsza gra naszej drużyny. Coraz częściej widzieliśmy zbyt dużo indywidualnych akcji i egoistyczną grę. W nasze szeregi wdarło się rozluźnienie i lekceważenie przeciwnika, czego wynikiem były dwie stracone przez nas bramki. Na szczęście tego dnia Championowi wychodziło wszystko i do siatki trafiliśmy jeszcze siedem razy. Ostateczny wynik to 13-4.

 

Podsumowując, po raz kolejny nasi zawodnicy udowodnili, że potrafią grać w piłkę i mierząc się z drużyną w swoim roczniku, jest konkurencyjna. Na uwagę pochwałę zasłużyli  wszyscy zawodnicy, bo tego dnia cała drużyna Championa zostawiła na boisku dużo zdrowia. Po serii niepowodzeń w lidze pokoju, przyszedł czas na okazałe zwycięstwo, które pozwoli nam w miłych nastrojach udać się na wakacje. Przed  nami już tylko obóz, na którym będziemy przygotowywać się do wrześniowej ligi mazowieckiej, w której, mamy nadzieje zobaczymy grę jaką chłopcy pokazali na boisku na Białołęce.

 

Bramki dla STF Champion:

 

Filip Chełmecki x5, Ignacy Jagodzik x4, Marcel Domoradzki x2, Benjamin Krzystek, Filip Niewadził

 

Skład STF Champion: Kuba Muszyński, Bartek Kowalski, Maks Woźniak, Eryk Mirkowski, Marcel Domoradzki, Benjamin Krzystek, Filip Niewadził, Rudolf Siennicki, Kuba Juzaszek, Ignacy Jagodzik, Filip Chełmecki

 


Komentarze

Komentarze