Po raz kolejny pracowicie wyglądała sobota i niedziela w wykonaniu naszych drużyn.
Drużyna rocznika 2008, grająca przeciwko dobrej drużynie FC Lesznowola, musiał bardzo się natrudzić ,aby w czwartym swoim oficjalnym meczu , zanotować czwarte zwycięstwo.
Kolejne dobre spotkanie rozegrali nasi najstarsi zawodnicy (2003-2004), pokazując, że ciężkie początki mamy już za sobą, pokonując pewnie zespół KS Ursynów.
Bardzo dobre pełne emocji i bramek spotkania ,rozegrały drużyny 2006A , B i 2005 B.
Najsłabiej wypadła nasza drużyna 2005 A, która w turnieju o Puchar Wyżyn nie wyszła z grupy ,co jest jak na tą ekipę bardzo słabym wynikiem.
2008
8 marca 2015 roku drużyna rocznika 2008 rozegrała swój kolejny sparing, tym razem rywalem była ekipa z Lesznowoli. Mecz odbył się na boisku przeciwnika i rozgrywany był w systemie 4 części po 12 minut.
Mecz rozpoczął się dla nas bardzo korzystnie, gdyż szybko wyszliśmy na prowadzenie, po bramce Mikołaja Czerniatowicza. Po tym golu nasi zawodnicy nie ruszyli za ciosem i oddali inicjatywę przeciwnikom, którzy nie omieszkali tego wykorzystać strzelając nam przed kończącym pierwszej odsłony dwie bramki. Podczas przerwy chłopcy byli trochę zdezorientowani, gdyż nie często w meczach, to my musieliśmy odrabiać straty.
Na szczęście w drugiej części spotkania, która była najbardziej „bramkową” nasi zawodnicy wzięli się solidnie do odrabiana strat strzelając aż 5 bramek ,z czego 3 były autorstwa Mikołaja Czerniatowicza, a 2 Jakuba Pawełkowicza. Rywale zdołali odpowiedzieć tylko dwoma trafieniami, w efekcie czego wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie.
Trzecia część spotkania to obustronne ataki, jednak rzadko kończące się realnym zagrożeniem bramki .Tuż przed przerwą na nasze konto można było dopisać jeszcze jedną bramkę tym razem strzelcem został Łukasz Kowalski.
Ostatnia potyczka zakończona rezultatem 2:1 dla S.T.F Champion( po bramkach Mikołaja Czerniatowicza oraz Mateusza Wawrzynowa), ustaliła wynik spotkania na 9:5 i takim też rezultatem zakończyło się całe spotkanie.
Cieszy kolejne zwycięstwo, jednak widać, że każdy kolejny mecz będzie coraz trudniejszym wyzwaniem.
Podziękowania dla rodziców oraz zawodników za zaangażowanie i walkę.
Skład drużyny:
Luca Carillo, Jakub Pawełkowicz, Maciej Kupis, Olaf Chabior, Mikołaj Czerniatowicz, Mateusz Wawrzynów, Teo Żakowicz, Łukasz Kowalski, Norbert Orzoł
2006 A
W kolejnym zimowym sparingu S.T.F „Champion” rocznik 2006 zmierzył się z
rówieśnikami z Polonii Warszawa. Zespoły zostały podzielone na dwie grupy.
Pierwsza z grup zaczęła swoje spotkanie o godzinie 14:00, od początku meczu
widać było determinację i nieustępliwość z obu stron. Jednak tym razem
skuteczność była naszą mocną stroną i większość sytuacji podbramkowych
zakończyliśmy golami. Najlepszym instynktem strzeleckim wykazał się debiutujący w naszej drużynie Błażej Laskowski, który pokonał bramkarza rywali aż 3 razy, po jednym trafieniu dołożyli Michał Józefara, Tymon Gralec i Jeremi Sobczyk. Kilka akcji było
przeprowadzonych naprawdę w wysokim tempie z pierwszej piłki ,co było bardzo
efektowne i trudne do przerwania dla przeciwnika. Końcowy wynik spotkania
to 6-2 dla drużyny S.T.F „Champion” jednak z całą pewnością można
powiedzieć, że drużyna Polonistów zawiesiła wysoko poprzeczkę i pokazała
się z dobrej strony.
Skład i bramki:
Jaś Pęk
Michał Wojda
Michał Józefara x1
Wirgiliusz Szabliński
Błażej Laskowski x3
Jeremi Sobczyk x1
Tymon Gralec x1
Jakub Studziżba
2006 B
Druga grupa zawodników stanęła do boju o godzinie 14:45. Już początkowe
fragmenty gry pokazały, że zawodnicy ani na krok nie ustępują umiejętnościami swoim poprzednikom. Mecz był bardzo zacięty, a po akcjach, gdzie podania były wymieniane z pierwszej piłki, ręce same składały się do oklasków. Po pierwszej połowie wygrywaliśmy 1:0 po płaskim strzale z przed pola karnego Mikołaja Michalskiego, który był wiodącą postacią w swoim zespole, obsługując swoich kolegów otwierającymi drogę do bramki podaniami. Niestety po przerwie po błędach w defensywie straciliśmy trzy bramki, jednak nie zmienia to faktu, że Championi zaprezentowali się bardzo pozytywnie na tle silnego rywala, a wynik 3:1 nie odzwierciedlał przebiegu spotkania, które było bardzo wyrównane.
Skład i bramki:
Jaś Pęk
Jakub Sobczyk
Antek Ratajczyk
Szymon Zalewski
Mikołaj Michalski *1
Jeremi Sobczyk
Piotr Plewa
Iwo Drożdż
Igor Mirowski
2005 B
7 marca w hali przy ul. Ogrodowej kolejny sparing rozegrał rocznik 2005B. Przeciwnikiem Championa była drużyna FC Lesznowola.
Od początku spotkania to STF Champion prowadził grę i dominował na boisku. Drużyna gospodarzy nie mogła uwolnić się spod wysokiego pressingu drużyny STFu i ich akcję kończyły się jeszcze przed naszym polem karnym. Warto tu odnotować bardzo dobrą postawę obrońców: Bartka Kowalskiego i Eryka Mirkowskiego. To co dobrze funkcjonowało w defensywie, słabiej wypadało w ataku. Strzelane kolejne bramki wynikały bardziej z indywidualnych akcji aniżeli zespołowych. Do przerwy Champion prowadził 5-0. W drugiej połowie podopieczni Championa wzięli sobie do serca słowa trenera. Już w pierwszej ofensywnej akcji wykonali 5 podań z pierwszej piłki zakończonych celnym strzałem na bramkę, co zostało nagrodzone brawami od dopingujących rodziców. Champion bardziej szanował piłkę, coraz więcej podawał, akcje były budowane od tyłu, a ciężar gry był przenoszony z jednej strony boiska na drugą. Wszystko to przynosiło efekty w postaci kolejnych bramek. Ofensywna gra powodowała także groźne kontrataki ze strony drużyny z Lesznowoli, lecz dobrze dysponowany Kuba Muszyński skutecznie bronił strzały gości. Niestety w samej końcówce gospodarze, najwyraźniej, w wyniku rozluźnienia pozwolili na stratę dwóch bramek. Ostateczny wynik to 11-2 dla Championa. Gratulujemy wszystkim chłopcom za walkę i dobre spotkanie. Pozytywny wynik cieszy, lecz widać było elementy nad którymi należy popracować przed wiosenną rundą rewanżową w Lidze pokoju.
Bramki dla STF Champion: Filip Chełmecki x4, Olaf Żółciński x2, Benjamin Krzystek, Jakub Juzaszek x2, Igor Kalinowski, Marcel Domoradzki
Skład STF Champion: Jakub Muszyński, Bartek Kowalski, Eryk Mirkowski, Olaf Żółciński, Marcel Domoradzki, Rudolf Siennicki, Filip Chełmecki, Igor Kalinowski, Benjamin Krzystek, Dominik Cienkowski, Jakub Juzasze
2003-4
Kolejny dobry występ zanotowali chłopcy z grupy 2003-2004. Na swoim obiekcie podejmowaliśmy drużynę K.S. Ursynów, mecz rozegraliśmy w systemie 3x20min.
Bardzo obiecujący był początek spotkania, już w 2 minucie bramkę zdobył Paweł Sternickipo podaniu Marcela Bykowskiego, lecz do końca tercji nie stwarzaliśmy więcej dogodnych sytuacji. W drugiej części nasza gra nabrała walorów, podejmowaliśmy dobre i odważne decyzje na boisku, nie stroniliśmy od strzałów i pojedynków z rywalami. Efektem tego było strzelenie pięciu goli – na uwagę zasługuje ten strzelony przewrotką przez Mikołaja Sadokierskiego pod poprzeczkę, po świetnym dośrodkowaniu Pawła Sternickiego. Jednak trzeba zaznaczyć, że w obronie popełnialiśmy więcej błędów – szczęśliwie tylko dwa z nich rywal przemienił na gole. Trzecia i ostatnia tercja należała już do nas, całkowicie zdominowaliśmy plac a po bramce do puli dorzucili Marcel Bykowski, Oliwier Dziuba i Paweł Sternicki. Ostateczny wynik to 9:2.
Przez większość meczu nasi zawodnicy dominowali na boisku ,próbując konstruować przemyślane cieszące oko akcje. Jesteśmy zadowoleni, gdyż byliśmy świadkami dobrego spotkania .Błędów nie ma co się doszukiwać na siłę, ale dobrze wiemy, że idąc dalej w tym kierunku będziemy popełniać ich coraz mniej. Brawo chłopcy i oby tak dalej!
Skład: Alan Szlacherski, Kuba Mościcki , Antek Piórko , Adam Baraniuk, Oliwier Dziuba, Marcel Bykowski, Wiktor Tłoczkowski, Paweł Sternicki, Szymon Kopeć, Mikołaj Sadokierski
Bramki: Paweł Sternickix3, Marcel Bykowski x2, Oliwier Dziuba x2, Mikołaj Sadokierskix1, Wiktor Tłoczkowski x1
2005 A
W mizernych nastrojach opuszczaliśmy sobotni turniej o Puchar Wyżyn ,w którym wzięła udział nasza drużyna z rocznika 2005. Po dobrym meczu ,jakim zagraliśmy tydzień temu z Legią Warszawa ,mierzyliśmy w wysokie miejsce podczas sobotniego turnieju .Jednak nasze oczekiwania trzeba było zweryfikować, już po pierwszym meczu grupowym ze Zniczem Pruszków ,któremu ulegliśmy po słabym w naszym wykonaniu pojedynku 3:0.
W drugim spotkaniu było już trochę lepiej ,jeżeli chodzi o grę ,ale ilość niewykorzystanych sytuacji musiała niestety zemścić się na drużynie S.T.F-u .Jedyny wypad na naszą połowę Delty Warszawa okazał się skuteczny i po końcowym gwizdku sędziego schodziliśmy pokonani z boiska.
Marząc o wyjściu z grupy ,musieliśmy pokonać kolejnego rywala jakim był Lider Włocławek. Niestety skuteczność ,która była zmorą w tym dniu i tym razem dała o sobie znać. Słupki ,poprzeczki ,niewykorzystane sytuacje sam na sam z bramkarzem, zadecydowały, że dalsze pojedynki grupowe graliśmy tylko o honor. Wynik spotkania 0:0.
Jedyny mecz, po wielkich męczarniach ,wygraliśmy z Drukarzem Warszawa ,a autorem bramki był Filip Składowski. Tylko tyle można napisać o tym meczu, który wyglądał dokładnie tak samo ,jak wcześniejsze spotkania.
Wygrana z Drukarzem nie podziałała mobilizująco na zawodników Championa ,w ostatnim spotkaniu ze Szkołą Brytyjską. .Próby ataku pozycyjnego nie przynosiły efektów w postaci bramek. W końcowych minutach tego pojedynku ,po stałym fragmencie i gapiostwie obrońców ,,Brytyjczycy” strzelają upragnioną bramkę, dającą im awans do dalszej fazy turnieju.
Szkoda ,że tak zakończyła się przygoda z Pucharem Wyżyn ,ale widać było ,że nasi chłopcy nie byli tego dnia w najwyższej swojej dyspozycji.
Skład drużyny :
Aleks Sawicki, Kajetan Gryn, Bartek Sundrani, Janek Żelich, Damian Hanh, Patryk Zubek, Filip Składowski, Mikołaj Jarosiński, Ignacy Jagodzik.